29.07.2023

W sobotę, 29 lipca 2023 roku, odbyło się uroczyste odsłonięcie Godeł Szalayowskich dla trzech obiektów w Szczawnicy.

Pierwszym z nich jest Hotel Szczawnica Park Resort & Spa *****, który otrzymał godło „Pod Gackiem”. Nawiązuje ono do nazwy mieszkającego w okolicy gatunku nietoperzy. W najwyższej części Hotelu, czyli wieży, znajduje się nietypowy apartament przygotowany dla specjalnych Gości - podróżujących „gacków”.

Kolejnym obiektem, który otrzymał tablicę jest Hotel Batory ***, stworzony blisko 150 lat temu przez samego Józefa Szalaya (1802-1876), któremu miejscowa tradycja przypisuje zarówno sam pomysł wprowadzenia szyldów jak i pierwotne ich wykonanie.

To w tym obiekcie, polski noblista Henryk Sienkiewicz, napisał swą powieść „Wiry”.

Hotel Batory *** otrzymał Godło Szalayowskie „Pod Batorym” nawiązujące do imienia króla Polski, Stefana Batorego oraz nazwy hotelu – Hotel Batory ***.

Trzeci z obiektów to Apartamenty Eko, które powstały według projektu cenionego szczawnickiego architekta dr. inż. Wincentego Gacka, tuż przy promenadzie nad Grajcarkiem.

Godło Szalayowskie „Pod Grajcarkiem”, nadane dla Apartamentów Eko, nawiązuje właśnie do nazwy pobliskiego potoku Grajcarek.

Uroczystemu odsłonięciu, w akompaniamencie góralskiej kapeli, towarzyszył Burmistrz Gminy i Miasta Szczawnica - Grzegorz Niezgodna oraz Dyrektor Muzeum Pienińskiego - Barbara Węglarz, która opowiedziała wspaniałą historię powstania godeł Szalayowskich.

Ale jaka jest właściwie historia godeł?

Tradycją w góralskich domach w Szczawnicy są drewniane tablice, a dokładniej rodzaj szyldów, z zamieszczoną na nich krótką nazwą i malowidłem.

Okoliczni górale nazywają je „Godłami Szalayowskimi”, gdyż to właśnie Józefowi Szalayowi (1802 - 1876) – twórcy i właścicielowi uzdrowiska Szczawnica, miejscowa tradycja przypisuje pomysł wprowadzenia szyldów oraz ich pierwotne wykonanie.

W pierwszej połowie XIX w. uzdrowisko szczawnickie dopiero powstawało, a ilość przyjeżdżających Gości rosła, nieporównywalnie szybciej niż budowa zakładowych willi z pokojami gościnnymi. Więc to właśnie u górali, w chłopskiej izbie, kuracjusze zmuszeni byli szukać noclegu. Wille zakładowe zamieszkiwali Goście bogatsi, reszta wynajmowała miejsca w domach w samej wsi Szczawnicy.

W tamtym czasie chałupy góralskie były bardzo prymitywne: bez podłóg, okna często pozostawały bez szyb, powszechnie występował brak kominów, a podwórka tonęły w błocie i zwierzęcym nawozie. Nie mogło to służyć dobremu wizerunkowi uzdrowiska.

Józef Szalay chcąc poprawić jakość góralskich chat, zaczął domagać się szklenia okien, wyprowadzania kominów czy wykonania podłóg. Napotkał się jednak z oporem miejscowej ludności. Tabliczki stały się rozwiązaniem problemu, ponieważ mogły je otrzymać jedynie osoby, które doprowadziły zagrody do wymaganego poziomu. Skutkowało to coraz większą popularnością godeł, kiedy okazało się, że bez zawieszonej tablicy nie można było liczyć na Gości.

Pierwszą informację o godłach podał Iwowski malarz Ksawery Perk, który był w Szczawnicy w 1832 r., ale dopiero w 1841 r. podczas ponownego pobytu odnotował wiele pozytywnych przemian, w tym zauważył malowane tablice nad drzwiami: we wsi zastał nowy porządek, gdyż każda chałupa miała swoje godło, np. Pod rakiem, Pod zajączkiem itp. Od tej pory górale zaczęli ulepszać swoje domy i obejścia. Okopciałe domy bielili, obejścia były wysprzątane, a w chałupach było czysto i schludnie.

Samo wieszanie tablic miało formę bardzo uroczystą, z udziałem kapeli góralskiej i przyśpiewkami pienińskimi. Każda tablica podzielona była na dwie części: większą z malowidłem i mniejszą w formie wąskiego paska, z rozmieszczonym na całej jego szerokości podpisem godła, np. Pod gołąbkiem, Pod lisem.

Godła odegrały jeszcze jedną bardzo ważną rolę. W wyniku ich utrwalenia w miejscowości powstała grupa przydomków górali szczawnickich wywodząca się od nazw domów zamieszczonych na szyldach, w formie „Węglarz spod Węża”, „Węglarz spod smoka” albo przekształcając się w przydomek pozornie samodzielny np. „Dzwon”, - czyli z domu „Pod dzwonem”.